Praca w urzędzie może być ciekawa lub nudna, jednak w głównej mierze kieruje się podobnymi zasadami co np. w korporacji. Każdy pracownik, bez względu, gdzie pracuje, popełnia pewne błędy, które odzwierciedlają się w przebiegu jego kariery. Oto kilka przykładów zachowań, które często są określane jako hamulce kariery.

Przede wszystkim dużym problemem wśród pracowników jest niedostrzeganie własnych wad i ograniczeń. Często można spotkać urzędnika, który uważa, że wie wszystko. Ten mądrala jest niezwykle irytującym typem nie tylko dla współpracowników, ale i petentów. Taki urzędnik uwielbia pouczać, nakazywać określone zachowania czy wymagać formalności. To także typ, który nie dostrzega swoich braków w wiedzy i błędów, bo przecież on jest doskonały we wszystkim. Jako szef ten typ osoby nie uwzględnia zdania czy praw innych. Często jest nielubiany lub wyśmiewany. Jego pewność siebie pędzi w kierunku śmieszności. Czy taki urzędnik jest zły? Jeśli na prawdę dużo wie i w tym swoim uporze jest rzetelny i działa zgodnie z literą prawa, to chyba nie jest tak źle. Gorzej, jeśli brakuje mu kompetencji.

Innym typem pracownika jest osoba, która widzi drzewa, ale nie dostrzega lasu. Drobiazgowość urzędników potrafi doprowadzić klienta do szału. Czepianie się drobnostek, które nie mają znaczenia, nie wpływają na całość, jest niezwykle irytującą cechą niektórych pracowników administracji każdego szczebla. Kiedy podczas rozmowy z klientem taki urzędnik zaczyna czepiać się drobnostek, nie dostrzegając celu spotkania, klient może stracić cierpliwość lub zrezygnować z załatwienia danej sprawy. Taki urzędnik może skłaniać się do sprawdzania dokumentów po kilka, kilkanaście razy, aby mieć pewność, że wszystko jest takie, jak powinno. Pozytywnym wydźwiękiem takiego urzędnika jest jego konsekwencja w działaniu. Potrafi także doskonale zaplanować różne wydarzenia, co czyni go wartościowym pracownikiem.

Bycie dobrym i uczynnym w dużej firmie lub urzędzie także nie zawsze ma swoje pozytywne efekty. Są bowiem osoby, które chcą być miłę i dobre dla każdego. Ich uczynność i empatia sprawiają, że bardzo łatwo stają się ofiarami ludzkiej podłości. Wykorzystywani przez osoby bez zahamowań moralnych czy etycznych, cierpią. Są jednak dobrymi duchami firmy. Warto takich pracowników mieć w swoim zespole choćby dlatego,że utrzymują miłą, przyjazną atmosferę. Niestety,w sytuacji, kiedy rodzą się problemy, oni stają się niemi, nie potrafią zająć stanowiska, ponieważ nikogo nie chcą skrzywdzić lub wyrządzić przykrość.

Jest także taki typ urzędnika, który nie przejmuje się porażkami. Taki pracownik wydaje się być niezniszczalny. Kiedy coś idzie nie tak, jak powinno, on się nie przejmuje i idzie dalej. To dobra cecha, albowiem pozwala zespołowi pracować dalej. Niestety, ślepota na porażki powoduje brak w wyciąganiu nauki z porażki, wyciągania wniosków, co poszło nie tak i jak temu następnym razem zapobiec.